Podróże nie służą jedynie wypoczynkowi, ale również nauce. Przecież najlepiej się uczymy wtedy, kiedy nikt nam nie każe niczego wkuwać, a wszystko zapamiętujemy z własnej i nieprzymuszonej woli. Z tego powodu zdecydowaliśmy się w czasie wakacji za granicą na paralotnie Kurs był prowadzony przez osoby z hotelu, w którym mieszkaliśmy, dlatego mieliśmy niewielką, ale znaczącą dla nas zniżkę. Dlaczego w ogóle się na to zgłosiliśmy? Przede wszystkim z ciekawości, jak to wszystko wygląda i dlatego, że sami chcieliśmy spróbować trochę polatać. Wiedzieliśmy, że to nie to samo, co byś ptakiem, ale miało to być równie wspaniałe przeżycie. Nie mogliśmy doczekać się pierwszej lekcji, która miała odbyć się następnego dnia. po południu niedaleko hotelu. Oprócz nas przyszło parę innych osób. Część z nich wyglądała na zestresowaną i przerażoną, ale my wydaliśmy się całkowicie wyluzowani. W końcu podczas naszych podróży robiliśmy wiele niezwykłych rzeczy oraz coś takiego nie robi nas aż takiego wrażenia.